DMP Serwis wózków widłowych. Telefon: 503 095 137
Co grozi firmie za brak przeglądu technicznego wózka widłowego?
Wózek widłowy to sprzęt, który pracuje często codziennie – dźwiga, przewozi, pomaga w logistyce. Ale jak każda maszyna, musi być sprawny i bezpieczny. Dlatego regularne przeglądy techniczne to nie tylko dobra praktyka – to obowiązek. A brak takiego przeglądu może naprawdę sporo kosztować. I to nie tylko pieniędzy.
Zobacz, co grozi firmie, jeśli zaniedba temat przeglądów technicznych wózków widłowych.
Kto odpowiada za stan techniczny wózka? 
Odpowiedzialność spoczywa zawsze na właścicielu maszyny, czyli najczęściej na firmie. To Ty, jako pracodawca, musisz zadbać o to, żeby wózki miały ważne badania techniczne, były regularnie serwisowane i zgłoszone do UDT (Urzędu Dozoru Technicznego), jeśli są tego wymagają.
Wózki widłowe podlegają tzw. dozorowi technicznemu – dokładnie tak samo jak np. windy czy dźwigi. I tutaj nie ma wyjątków.
Jak często trzeba robić przeglądy?
To zależy od rodzaju wózka i tego, czy podlega pełnemu czy uproszczonemu dozorowi. W praktyce najczęściej wygląda to tak:
- Raz do roku – przegląd techniczny z udziałem UDT
- Regularne kontrole bieżące – robione przez uprawnionego konserwatora (często co miesiąc lub kwartał, w zależności od zaleceń)
Dodatkowo warto robić codzienne przeglądy przed rozpoczęciem pracy – to może być szybkie sprawdzenie hamulców, świateł, wideł czy wycieków.
Co grozi za brak przeglądu technicznego?
Brzmi poważnie? I słusznie. Poniżej lista realnych konsekwencji, jakie może ponieść firma:
- Kary finansowe
Jeśli UDT podczas kontroli stwierdzi, że wózek pracuje bez ważnego przeglądu – możesz dostać grzywnę. Jej wysokość zależy od skali uchybień, ale mówimy o kwotach od 500 zł do nawet kilku tysięcy złotych. - Zatrzymanie wózka
Urząd może zakazać dalszej pracy wózkiem do czasu wykonania przeglądu. A to oznacza przestój w pracy, opóźnienia i frustrację pracowników. Szczególnie jeśli to jedyny lub kluczowy wózek w firmie. - Odpowiedzialność karna lub cywilna
Jeśli dojdzie do wypadku z udziałem wózka, który nie miał przeglądu – sprawa robi się bardzo poważna. Jako właściciel firmy możesz być pociągnięty do odpowiedzialności cywilnej (odszkodowanie), a nawet karnej (jeśli ktoś dozna uszczerbku na zdrowiu). - Problemy przy kontroli PIP lub BHP
Państwowa Inspekcja Pracy bardzo skrupulatnie sprawdza dokumentację maszyn. Brak przeglądu to dla inspektora sygnał, że firma nie dba o bezpieczeństwo pracowników. Można dostać nakaz natychmiastowego wstrzymania pracy i oczywiście... kolejną karę. - Problemy z ubezpieczycielem
Jeśli wózek bez przeglądu spowoduje szkodę, ubezpieczyciel może odmówić wypłaty odszkodowania. Bo sprzęt nie spełniał wymogów technicznych i formalnych.
A jeśli coś się stanie?
Wyobraź sobie taką sytuację: pracownik prowadzi wózek, doznaje urazu, a kontrola wykazuje brak ważnego przeglądu technicznego. Wtedy ubezpieczyciel może zrzucić winę na firmę, a Ty – jako właściciel – odpowiadasz. Odszkodowanie, sprawa w sądzie, utrata zaufania pracowników i klientów.
To czarny scenariusz, ale niestety realny. I – co gorsza – nie taki rzadki.
Podsumowanie
Brak przeglądu technicznego wózka widłowego to nie tylko „papierologia”. To realne ryzyko dla Ciebie, Twoich pracowników i Twojego biznesu. Przeglądy nie są drogie, nie są trudne do zorganizowania, a mogą Cię uchronić przed dużymi problemami.
Lepiej zrobić przegląd za 300 zł niż płacić 3000 zł kary. Albo więcej.
Dbaj o swoje wózki – one na co dzień pracują na Ciebie. A Ty – pracuj mądrze i bezpiecznie :)
